Nie było niespodzianki na stadionie Świtu Krzeszowice gdzie do rywalizacji w IV-tej rundzie pucharu Polski Podokręgu Kraków miejscowy GKS podejmował rezerwy II ligowej Wieczysty Kraków. Mecz na wysokim poziomie. Dobrze broniąca się ekipa Rafała Boguskiego długo nie dawała możliwości strzeleckich dla ekipy z Krakowa. Nawet gra niegdyś zawodników ekstraklasy Michał Koj i Michał Fidziukiewicz, a także Paweł Łysiak, Dawid Kiedrowicz nie robiła tak wielkiej przewagi na boisku dla drużyny gości. Dopiero W 43 minucie po dośrodkowaniu z najbliższej odległości do bramki Świtu trafił Michał Fidziukiewicz i na przerwę do szatni Wieczysta prowadziła 1:0.
Po przerwie ekipa z Krzeszowic próbowała zdobyć wyrównującą bramkę ale ta sztuka nie udała się Piotrowi Brożkowi ani Adamowi Noworycie którzy byli najbliżej stworzenia zagrożenia pod bramką gości.
w 55 minucie po bardzo dobrym dośrodkowaniu ponownie na listę strzlców wpisał się Fidziukiewicz.
w 60 minucie mógł podwyższyć wyniki Paweł Łysiak ale skuteczną interwencja w sytuacji sam na sam z napastnikiem popisał się bramkarz Świtu Rafał Czech parując piłkę poza bramkę.
W końcówce meczu na 3:0 podwyższył Dawid Lanca który precyzyjnym lobem z 20 metra pokonał bramkarza Świtu.
Spotkanie na pewno przyniosło sporo emocji mimo dominacji drużyny gości. Perełką tego meczu była wizyta trenera I Wieczystej Kraków Sławomira Peszki który w swoim CV piłkarza przywdziewał barwy Wisły Kraków, Lech Poznań, Wisły Płock czy angielskiego Wolverhampton i niemieckiego 1. FC Köln.
Drużyna GKS Świt odpada z rozgrywek pucharowych i może się skupić na zmaganiach ligowych. Zespołowi Wieczystej Kraków życzymy dalszych sukcesów.