Świt Krzeszowice 5:2 (0:2) Tramwaj Kraków

20.10.2024

Mecz o walkę w czołówce naszej ligi przyniósł w minioną niedziele sporo emocji. Ekipa młodzika starszego podejmowała zespół TS Tramwaj Kraków z którym pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 7:3 dla ekipy z Krakowa. Pierwsze minuty meczu były ciężkie dla naszego zespołu. Rośli zawodnicy gości podobnie jak w pierwszym spotkaniu zdominowali środek pola przebijając się solowymi rajdami pod naszą bramkę. W odpowiedzi my staraliśmy grać piłką po skrzydłach ale krótkie krycie i wysoki pressing przeciwnika uniemożliwiał rozwinięcie akcji na połowę przeciwnika. W  wyniku kolejnych ataków ekipy Tramwaju tracimy bramkę po dwójkowej akcji gości gdzie prostopadłym podaniem z środka pola nasz stoper stanął w pojedynku biegowym z rosłym napastnikiem ekipy z Krakowa. Tym razem napastnik drużyny gości nie pomylił się kończąc akcję precyzyjnym strzałem przy słupku Olka Zawały. Druga bramka dla Tramwaju padła w podobny sposób. Nie mogliśmy powstrzymać bardzo dobrych technicznie zawodników którzy raz za razem indywidualnymi akcjami przebijali się przez nasze linie obrony. Po utracie drugiego gola wykonaliśmy trzy zmiany zespole, które miały zniwelować nasze luki i polepszyć jakość gry. Ataki drużyny Tramwaju udało się rozbijać i śmielej zaczęliśmy rozwijać swoje akcję. Wynik do przerwy już nie uległ zmianie ale nasza gra już zaczęła wyglądać lepiej. W przerwie drużyna otrzymała od trenera motywującą przemowę, która rozpaliła w zawodnikach na nowo ogień rywalizacji. Od początku drugiej połowy zaczęliśmy dominować i nasze akcje nabierały tempa. Bramkę kontaktową udało się zdobyć w pierwszych 5 minutach drugiej połowy gdzie bardzo dobrym podaniem popisał się Karol a w sytuacji sam na sam stanął nasz pomocnik Wiktor, który precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gości. Ten sam zawodnik został autorem drugiej bramki a jego strzał pod poprzeczkę z 30 metrów był perłą w koronie tych zawodów. Z biegiem spotkania było widać osłabienie wytrzymałości zawodników Tramwaju co skutecznie wykorzystywaliśmy w tworzeniu swoich akcji zespołowych. Bramkę na 3:2 dla nas zdobył Karol Włodarski który super odnalazł się przy prostopadły podaniu z środka pola i pewnie zakończył akcję sam na sam z bramkarzem ekipy z Krakowa.  Czwarta bramka to efekt pracy lewego skrzydła gdzie solowym rajdem z obrońcami przebił się nasz pomocnik Mikołaj Dębowski i z sektora bocznego wystawił piłkę na wbiegającego Karola Włodarskiego a ten mocnym strzałem pokonał drugi raz goalkeepera zespołu Tramwaj. Trzecia bramka to kropka nad i w tym meczu gdzie po kolejnej zespołowej akcji udało się przełamać obronę gości. Nasz napastnik Karol po raz kolejny pokonuje bramkarza kompletując hattrica w tym spotkaniu. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 dla Świtu a chłopaki dzięki temu bardzo cennemu zwycięstwu utrzymali trzecią lokatę w lidze równając się punktami z zespołem Tramwaj Kraków a utrzymując trzy punkty przewagi nad 4 drużyną KS Bieżanowianki.   Do końca ligi zostały trzy kolejki gdzie w czubie tabeli rozegrają się losy najlepszych drużyn tej rundy. W najbliższą niedzielę o 14 :00 jedziemy na mecz wyjazdowy z drużyną Krakus Nowa Huta II . Następnie mamy wyjazd do lidera ligi Wiślackiej szkoły Footbalu i kończymy zawody meczem u siebie z drużyną Ks Bieżanowianki.